5-litrowy silnik V2 – Flying Millyard

- Piotr Jędrzejak

Znacie ten-drugi-motocykl z silnikiem V10 pochodzącym z Vipera? Jest nim nie znany i lubiany Dodge Tomahawk, a trochę mniej popularny, ale za to znacznie bardziej przypominający normalny motocykl, Millyard Viper V10. Jeżeli go nie kojarzycie to zobaczcie:

Jednak to nie o nim teraz mowa. Ekipa odpowiedzialna za ten piekielny sprzęt, najwyraźniej zaczęła konstruować kolejną gablotę szatana. Silnik już mają. To prawie-klasyczne V2 o pojemności 5 (pięciu!) litrów! Nie, to nie jest literówka.

Jednostka bazuje na dwóch cylindrach z silnika Pratt & Whitney R1340. Ten radialny silnik napędzał samoloty od 1925 roku i miał 22 litry pojemności. Poza cylindrami, cała reszta to ręczna robota: wał korbowy, korbowody, drewniane formy na aluminiowe dekle silnika. Jednostka ma suchą miskę, dwie pompy oleju, dwa gaźniki SU, punktowy zapłon z manualnym ustawianiem przyspieszenia/opóźnienia oraz dwie świece na głowicę. Przypominamy – silnik ma 5 litrów pojemności w układzie V2. Zobaczcie jak wygląda i posłuchajcie jak brzmi „Flying Millyard”:

Żeby absurdu stało się za dość, ekipa twierdzi, że już wie do czego użyje ten silnik. Wsadzi go do projektu, który przypominał będzie wyścigowy sprzęt z lat ’30, Flying Merkel… Zdjęcie poniżej, my nie jesteśmy sobie tego w stanie wyobrazić.

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl