Premiera KTM RC125 – mała setka też jest Ready to Race!

- Eliasz Davidson

Pomarańczowi oficjalnie prezentują swoją kolejną szosową setkę. Tym razem przyszedł czas na KTM RC125. Wyścigowa młodzież będzie wniebowzięta.

Po niezwykle udanej premierze Duke’a 125, austriacki producent nie osiadł na laurach. Poszedł za ciosem przygotowując kolejnego reprezentanta klasy 125, który, jak słusznie zauważyło szefostwo z Mattighofen, nie musi być nudny. Z oficjalną RC_125_90premierą KTM RC125, pomarańczowi idealnie wstrzelili się w zmieniające się w Polsce przepisy dotyczące jazdy „setkami” z prawem jazdy kat. B. MotoRmania wysłała na przeszpiegi do Linz Piotra Jędrzejaka, żeby dokładnie sprawdził, jak się jeździ nowym KaTeeMem. Zanim wróci on z oficjalnej prezentacji i opowie nam wszystko ze szczegółami, przyjrzyjmy się nowemu dziecku KTM.

Trzeba zauważyć przede wszystkim, że RC125 nie jest „ubraną” wersją małego Księcia, tylko zbudowanym od podstawy „ścigaczem” dla zupełnie innego rajdera. Korzysta z tej samej, KTMRC125_YM15_FM019elastycznej, mocnej (jak na tą klasę pojemnościową) 15-konnej jednostki, ale rama to bardziej sportowy odpowiednik o dużo ostrzejszym kącie główki ramy niż w przypadku niewielkiego nakeda. W połączeniu z mniejszym rozstawem osi sprawia ona, że RC125 jest niezwykle zwinnym motocyklem, który ma ułatwiać szybką i bezpieczną jazdę po zakrętach.

Ledowe lampy, zegary wbudowane w obudowy lusterek, komputer pokładowy z wyświetlaczem LCD oraz wypasiona wyścigowa grafika to tylko niektóre, z rzucających na kolana wizualnych bajerów pomarańczy. Dodatkowo, dzięki zastosowaniu takich podzespołów jak: hamulce KTMRC125_YM15_FM015ByBre (projektowane w porozumieniu z Brembo), zawieszenie WP oraz 2-poziomowy system ABS Bosh 9MB, nowy KTM ma być świetnym i wytrzymałym sprzętem dla spragnionych mocnych wrażeń młodych jeźdźców. RC125 nie należałby do austriackiej rodziny, gdyby nie wyznawał filozofii Ready To Race, dlatego po szybkim demontażu podnóżków i kanapy pasażera nie tylko nadaje się on do odwożenia do domu koleżanek z liceum, ale również spokojnie może pomóc w rozpoczęciu wyścigowej kariery.

Więcej dowiemy się gdy nasz redaktor wróci z prezentacji małego ścigacza, a tymczasem pozostało nam czekać na rozpoczęcie produkcji, która zaplanowana jest na wrzesień tego roku.

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl