Yamaha TDM 900 i nieuważny kierowca Cinquecento – prawie wypadek

- Piotr Jędrzejak

Dzięki przepisowej prędkości, motocykliście udało się wyhamować.

Na naszą skrzynkę redakcyjną (na którą każdy z Was może przesyłać własne filmy, ciekawostki czy uwagi) dostaliśmy maila z interesującym spostrzeżeniem kierowcy Yamahy TDM 900. Przeczytajcie też i Wy:

„Witam.
Powoli staje się to normą, że podczas kolizji motocyklisty z samochodem ten drugi zarzeka się, że do wypadku doszło z powodu znacznego przekroczenia prędkości motocyklisty [czego tragiczny przykład widzieliśmy w niedzielę – przyp. red.]. Mój dzisiejszy przypadek temu przeczy. Prędkość w granicy dozwolonej na centymetry uchroniła mnie i mój motocykl od nieszczęścia. Czy gdybym rozbił się o ten samochód, także i ten pan kierowca zrzuciłby winę na pirata i samobójcę na dwóch kołach? Tego nie wiem i zapewne się nie dowiem. I całe szczęście…
Pozdrawiam!”

Jedno jest pewne – kluczowa była tutaj przepisowa prędkość motocyklisty, pozwalająca na efektywne zatrzymanie w awaryjnej sytuacji. Krótko mówiąc, szybka jazda nie zawsze popłaca. Poza tym miło, że kierowca Fiata chociaż przeprosił. Mamy nadzieję, że dostał nauczkę na przyszłość oraz w końcu rozłoży lusterka w swoim aucie…

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl