Takie połączenie hobby to my rozumiemy! Uwaga, bo klip jest totalnie zajawkowy!
Pamiętacie, jak w lutym pisaliśmy o skuterze z kolcami? Chłopaki ślizgali się po lodzie i wyglądało to na taki fun, że aż im zazdrościliśmy. Teraz ten sam chłopak, Rafał, podesłał nam swój nowy filmik, na którym jest kilka ciekawych ujęć z paralotni i trochę świetnie nagranego, amatorskiego offroadowania. Zaciekawiło nas połączenie tych dwóch hobby, więc postanowiliśmy zapytać Rafała o genezę tego filmiku:
„Zamysły na stworzenie lepszego filmiku po „zimowym lataniu skuterem z kolcami” wpadły nam zaraz po tym jak odniósł on sukces. Co prawda tutaj nie mamy czegoś tak super ekstra, jak skuter z kolcami i jest to po prostu amatorska jazda, ale myślę, że film został świetnie nagrany i zmontowany przez mojego kolegę (LumoFilm).
Jeżdżę (obecnie) motocyklem, CR250, co zostało zaszczepione we mnie przez mojego tatę. 🙂 Od zawsze lubił sporty motoryzacyjne. Najpierw on kupił motocykl, później ja nabyłem swój także. Teraz on lata na paralotniach i ja także chciałbym zacząć. Sam nie latałem jeszcze nigdy, ale z kimś owszem. Świetne przeżycie i to dało mi tylko podstawy do tego, aby w następnym roku poszerzyć swoje hobby (nie ma co się ograniczać. Każdy powinien spróbować tego co mu się podoba i jest fajne). Na motocyklu mogę się wyżyć, posiłować trochę, zmęczyć się, potrenować, a na paralotni mogę na wszystko popatrzeć z góry. Odpocząć, nacieszyć oko widokami i pooddychać świeżym powietrzem. Oba sporty się dopełniają i są po prostu świetne. Polecam każdemu!”
Ok, chcemy zacząć latać. Wy też?
